Quinta do Lorde czyli Madera
2014.07.05
Przejęliśmy jacht od Armatora i rozpoczęliśmy kolejny etap. Po bardzo sympatycznym wieczorze kapitańskim i przejęciu jachtu, (od samego Armatora więc spore to wyzwanie) rozkoszujemy się urokami klimatycznej mariny Quinta do Lorde uprawiając verding, plażing, basening i relaxing
Na kolację chibariba
Pozdrawiamy serdecznie
Paweł z załogą