Nashachata II- Drake Passage 2016/2017 -Atlantyk

Etap: 16.08

Trasa rejsu: Madera (Qiunta do Lorde) - Taneryfa (San Miquel)



Termin:
od 2016.08.07 do 2016.08.14
Czas trwania:
7 dni
Ilość mil morskich:
350 (średnio 50 na dzień)
Skipper:
Zbyszek Jałocha
Kontakt ze skipperem:
+48 601 552 210, email: jalochaz@gmail.com
Wolnych miejsc:
---

Madera leży na Atlantyku, ok. 600 Nm od Lizbony i 350 Nm od Maroka. Powstała „zaledwie” parę milionów lat temu, po erupcji podwodnego wulkanu. Madera to w rzeczywistości jeden z najwyższych na świecie wulkanów. Powstała w wyniku serii podwodnych erupcji. Erozje ukształtowały wyspę tworząc górskie granie, wąwozy oraz wysokie klify. Wokół wyspy nie ma szelfu, dno opada gwałtownie na głębokość 6 km.

Madera zwana bywa wyspą wiecznej wiosny z uwagi na stałe podzwrotnikowe temperatury. Jednak mimo łaskawego klimatu i żyznej gleby uprawę roślin ogranicza górzyste ukształtowanie terenu. Liczy się więc każdy jego skrawek. Przy Cabo Girao (Przylądek Obrotu) miał zawrócić w 1419 r. statek Joao Gonçalvesa Zarco. Ten portugalski kapitan wraz z kompanami Tristao Vaz Teixeirą i Bartolomeu Perestrelo uchodzi za odkrywcę archipelagu Madery (choć widnieje on już na mapie Pliniusza Starego z I w. jako Wyspy Purpurowe). Nazwa największej, gęsto zalesionej wyspy pochodzi od portugalskiego tłumaczenia słowa "drewno".

 

W skład archipelagu wchodzą też 4-tysięczne Porto Santo i bezludne Ilhas Desertas oraz Selvagens . Madera służyła początkowo wyłącznie jako baza wypadowa do Afryki. Z czasem zaczęto pozyskiwać z niej drewno i cukier (do czasu rozwinięcia plantacji brazylijskich była jego głównym dostawcą)

Najbardziej komercyjną i zaludnioną częścią wyspy jest południowe wybrzeże, gdzie leży jej stolica Funchal. Z jednej strony obmywa ją ocean, a z drugiej bezpiecznie otaczają góry liczące ok. 1000m n.p.m. Miasto słynie z pięknych rezydencji i ogrodów. Tutaj usytuowały się najlepsze hotele, restauracje oraz sklepy. Specyficzny klimat tworzą jednak przede wszystkim zabytkowe budowle i brukowane, strome uliczki. Spacery po starówce w pobliżu klasztoru Santa Clara, fortecy Sao Lourenco z XVI wieku czy dwóch zabytkowych fortów Pico i Sao Tiago z pewnością zainteresują wielbicieli zwiedzania. Funchal nazywana jest często "małą Lizboną”.

Polecamy wcześniejszy dwu-trzydniowy przylot aby zwiedzić wyspę od strony lądu.

 

Zaczynamy rejs na w marinie Quinta de Lorde.  Po zaprowiantowaniu na miejscowym targu w Funchal wyruszamy na Porto Santo, około 6-7 h żeglugi. Tam wieczorem wpadniemy na najlepszego steka przygotowywanego na kamieniu z lawy lub fantastyczną cataplanę rybną w tej części świata. Następnie płyniemy na zagubione na ocenie Selvageny . Wyspy Selvagen wciąż pozostają nieznane, do dziś bezludne, nieskażone działalnością człowieka, dzikie i tajemnicze, a zarazem bardzo surowe.

Selvageny są też miejscem gdzie do dziś ptaki nie boją się ludzi ,budząc zachwyt każdego ornitologa. Na stałe mieszkają tu tylko dwaj strażnicy, a w lecie czasem spotkamy naukowców. Stamtąd pożeglujemy na Teneryfę, a jeśli pogoda pozwoli to po drodze odwiedzimy La Plamę i Gomerę. Kończymy w Marinie San Miguel.



Wróć do opisu wyprawy