Oswajanie jachtu

2011.10.04



Wczoraj ok. 11 odwiedził nas Jim, oficjalny surveyor MCA. Okresowy przegląd jachtu został zrobiony, dziś dostajemy protokoły. Pogoda nas specjalnie nie rozpieszcza , wśród padającego w poziomie deszczu zdarzają się czasem parominutowe przebłyski słońca. Wieczorem byliśmy w typowo Szetlandzkiej knajpie Ghurka. Piwo o tej samej nazwie ma na butelce wyraźny opis „Piwo”. Duje nieźle , w porcie do 35 kt ale widzimy co się dzieje w wyjściu. Podobno do jutra ma się trochę wydmuchać. Piecyk w messie działa bez zarzutu więc przynajmniej w środku mamy przyjemne ciepełko i systematycznie uczymy się jachtu. Robimy spore postępy - udało nam się odpalić kuchenkę ;-).
Dziś w planie tankowanie,  zakupy i dalsze przejmowanie jachtu.