Spitsbergen 2012 - Od Wzgórza Wawelskiego do Góry Wawel

Etap: 12.05

Trasa rejsu: Longyearbyen - Longyearbyen



Termin:
od 2012.07.21 do 2012.08.11
Czas trwania:
21 dni
Ilość mil morskich:
1500 (średnio 72 na dzień)
Skipper:
Zbigniew Jałocha
Kontakt ze skipperem:
email: jalochaz@gmail.com
Wolnych miejsc:
2

Svalbard – FJL Harmonogram

 

Dzień 1

Longyearbyen, administracyjna stolica archipelagu Spitsbergen, którego największą wyspą jest Spitsbergen Zachodni. Przed zaokrętowaniem istnieje możliwość zwiedzenia tego historycznego miasta górniczego, Warte odwiedzenia są kościół parafialny i muzeum arktyczne. Przygotowanie jachtu do wyprawy, aprowizacja.

 

Dzień 2

Jedna z największych instalacji firmy Northern Exploration Company’s (NEC) została zbudowana na Calypsostranda, na północny zachód od Recherchefjorden. Na początku XX wieku wydobywano tu węgiel, ale nigdy nie osiągnęło pełnej produkcji. W obecnych czasach, gdy już wszystkie próby osiągnięcia profitów zostały wyczerpane, Calypsobyen daje gościom możliwość przyglądnięcia się neoindustrializmowi.

 

Dzień 3

Pożeglujemy wzdłuż półwyspu Ahlstrandhalvøya na wprost Van Keulenfjorden i gdzie wylądujemy na pontonie. Zalegające tu sterty szkieletów bieług (bieługa to mały biały wieloryb), pozostałości dziewiętnastowiecznej rzezi tych ssaków. To kolejne ostrzeżenie przed konsekwencjami bezmyślnej eksploatacji środowiska naturalnego. Bieługi nie zostały całkowicie wytępione i można je spotkać w tej okolicy. Mamy spore szanse na to, że natkniemy się na ich stado. Po południu, w drodze do Recherchefjorden, będziemy podziwiać tundrę, gdzie bytuje wiele reniferów.

 

Dzień 4/5

Spokojnie żeglujemy fiordami w imponującej okolicy Hornsund na południowym Sptsbergenie, podziwiając niebotyczne szczyty gór. Hornsundtind wznoszący się na 1,431m oraz Bautaen (2,241 m) tłumaczą dlaczego duńscy odkrywcy nadali wyspie nazwę Spitsbergen – Szpiczaste Góry. W okolicy znajduje się również 14 majestatycznych lodowców i mamy duże szanse na spotkanie z fokami czy niedźwiedziami polarnymi. Wylądujemy na pontonie, odwiedzimy polską stację polarną PAN i odbędziemy przechadzkę z polskimi badaczami w by podziwiać roślinność tundry. Następnie pożeglujemy do Zatoki Disko.

 

Dzień 6

Pożeglujemy na południe do Zatoki Disko po północnej stronie wyspy Edgeøya. Jeśli warunki na morzu będą odpowiednie popłyniemy pontonem poprzez płytką zatokę, gdzie będziemy mieli możliwość odwiedzić plaże pokrytą szkieletami wielorybów oraz pniami drzew, które przydryfowały tu z Syberii. Możemy również wspiąć się na obrzeże wąskiego wąwozu zamieszkanego przez tysiące mew trójpalczastych, nurników i "piratek" - mew bladych. W czasie sezonu lęgowego podstawa klifów jest patrolowana przez polarne lisy i niedźwiedzie, zwłaszcza przez samice z młodymi, w poszukiwaniu piskląt, które wypadły z gniazd. Stąd pożeglujemy do Freemansundet, gdzie planujemy odwiedzić Sundneset na wyspie Barentsøya, ze starą chatą traperów, a potem wybierzemy się na przechadzkę przez tundrę wypatrując reniferów i bernikli białolicych. Powierzchnia wyspy Barentsøya to 1288 km². Na szczycie wyspy znajduje się lodowiec z kilkoma nazwami zainspirowanymi przez sztukę Henryka Ibsena “Peer Gynt”: Solveigdomen (Kopuła Solveigi) oraz Peer Gyntslottet (Zamek Peer'a Gynt'a ) wznoszący się na 650 m npm. Lodowiec o powierzchni 558 km² pokrywa większość wschodniej części wyspy. Posiada on cztery odgałęzienia sięgające w stronę morza - Besselbreen na północnym wschodzie, Willybreen na wschodzie, Freemanbreen i Duckwitzbreen na zachodzie wyspy.

 

Dzień 7/8/9 – żeglujemy do FJL

 

Dzień 10

Jedno z najbardziej interesujących miejsc na archipelagu Franciszka Józefa to Ziemia Aleksandry o powierzchni około 1050 km². To czwarta co do wielkości wyspa usytuowana na północnym zachodzie archipelagu. Jej największa południowo zachodnia część, Moon Ice Cap, oraz mniejsza część na wschodzie, Kropotkina Ice Cap, pokryte są niemal w całości dwiema czapami lodowymi, z których wystaje tylko kilka przylądków, cypli i skał. Wśród nich wymienić warto wysunięty najbardziej na zachód Przylądek Mary Harmsworth, Przylądki Lofley i Ludlow na południu oraz najdalej na wschód wysunięty Przylądek George Thomas. Na północnym wybrzeżu znajduje się skalisty Przylądek Nimrod. Północna część wyspy Aleksandry jest odmienna od lodowcowej części południowej to względnie płaska, pagórkowata tundra, z licznymi jeziorami polodowcowymi i morenowymi wzniesieniami. Jest to jeden z największych obszarów nie pokrytych lodem na całym archipelagu. Najwyższym punktem wyspy jest szczyt Moon Ice Cap. W latach 50-tych XX wieku powstała tu najdalej na północ wysunięta zlokalizowana na lądzie baza rosyjska, Nagurskoje. Znajduję się ona w pobliżu byłej bazy niemieckiej. Prócz zadań wojskowych baza służy również celom naukowym. Lądowisko bazy jest jedynym dotąd działającym lądowiskiem na całym FJL. Częścią bazy jest niewielka stacja meteorologiczna. Od 2006 roku trwają prace modernizacyjne, powstały nowe budynki przeznaczone dla 12-osobowej załogi rosyjskiej straży granicznej oraz dla okazjonalnych gości. Wzniesiono nawet kaplicę. Pod koniec kwietnia 2010 Vladimir Putin odwiedził Nagurskoje. Istnieją plany wzniesienia hotelu dla obsługi ruchu turystycznego na archipelagu, w pobliżu bazy lotniczej, która mogłaby obsługiwać zarówno loty zewnętrzne, jak i wewnętrzne, na obszarze archipelagu. Odwiedzimy bazę imienia polsko-rosyjskiego pioniera awiacji arktycznej, Jana Nagórskiego (Ivan Nagurski) (1888-1976), który jako pierwszy w 1914 leciał samolotem na arktyce. Alexandra Land - Franz-Josef-Land

 

Dzień 11 Ziemia Jerzego

Ziemia Jerzego to zarazem największa (około 2820 km²) i najdłuższa (115 km) wyspa Ziemi Franciszka Józefa. Posiada typową dla większości obszaru archipelagu budowę, na którą składają się zespoły gór pokrytych niemal w całości czapami lodowymi (wznoszą się na wysokość do 415 m n.p.m.) z nielicznymi stromymi skałami wystającymi z pokrywy lodowej wzdłuż wybrzeża. Dzięki dużemu urozmaiceniu terenów nie pokrytych lodem, występują tu rozliczne gatunki ptaków, włączjąc w to prawdopodobnie wszystkie gatunki rozmnażające się na archipelagu: przede wszystkim alczyki, nurzyki polarne, mewy trójpalczaste, nurniki zwyczajne, fulmary zwyczajne i mewy blade gniazdujące na stromych klifach, oraz inne mniej liczne gatunki.

 

Dzień 12 Wyspa Hooker'a

Wyspa Hooker'a znajduje się w środkowo zachodniej części archipelagu, jej maksymalna szerokość to 35 km. Najbardziej interesująca część wyspy to Cicha Zatoka na północnym zachodzie wyspy z dwiema głównymi atrakcjami – Rubinową Skałą i byłą stacją “Tichaja”. Na wyspie odkryto skamieniałe kości plezjozaurów z okresu ocieplenia. Z nowszej historii, znaleziono tu również poroża reniferów, których liczna populacja zamieszkiwała wyspę w cieplejszym klimacie okresu średniowiecznego, również czasach ekspansji Wikingów.W obecnych czasach, po małej epoce lodowej renifery już nie występują na archipelagu.

 

Dzień 13 Wyspa Champ, geody (kamienne kule)

Wyspa Champ leży w głębi archipelagu i jest średniej wielkości wyspą o maksymalnej szerokości około 27 km i powierzchni około 374 km². Interior wyspy to teren górzysty ze spłaszczonymi szczytami, w znacznym stopniu zlodowaciały. Główną atrakcją wyspy są geody znajdujące się na przylądku Triest. W przeszłości teren był usiany geodami o rozmaitych rozmiarach. Niestety, wystarczyły ze dwa tuziny statków odwiedzających to miejsce od 1991 roku wystarczyły, żeby pozbawić Cape Triest niemal wszystkich mniejszych geod, które zniknęły w kieszeniach turystów, by potem najprawdopodobniej trafić na śmieci. Tylko większe okazy - zbyt duże, by dło się je zabrać jako pamiątkę bądź prezent – pozostały na miejscu. Oczywiście nowe geody powoli wyerodują tutaj nie nastąpi to szybko. Tak więc odwiedzający wyspę powinni oprzeć się pokusie zabrania ze sobą “pamiątki” i pomóc zachować oryginalny charakter tego miejsca. Na terenie położonym poniżej pola z geodami podziwiać możemy interesującą florę – nie tylko kwiaty, ale również mchy i mniej przyciągające wzrok rośliny. Dalej na wschód na ziemi lęgną się wydrzyki, a skały przylądka zamieszkują ptasie kolonie. Ze względu na możliwość poczynienia szkód, lądowanie na wyspie powinno ograniczyć się jedynie do koryta strumienia płynącego od obszaru z geodami i unikać wkraczania w teren lęgów na wschód od strumienia Ze względu na zmienne warunki lodowe zarówno w zatoce Markham i Yermak Sound oraz na plaży lądowanie łodzią nie zawsze jest tu możliwe.

 

Dni 14/15/16

Żeglujemy do Nordaustlandet Iceland

 

Dzień 17

Dzisiaj popłyniemy do cieśniny Hinlopen, gdzie bytują foki brodate, niedźwiedzie polarne i mewy modrodziobe. Manewrując naszymi pontonami pomiędzy krami Lomfjordshalvøya będziemy podziwiać klify Alkefjellet z tysiącami nurzyków polarnych. We wschodniej części cieśniny spróbujemy wylądować w zatoce Augustabukta na wyspie Nordaustlandet, miejscu bytowaia reniferów, gęsi krótkodziobych, mew modrodziobych i morsów. W pobliżu Torrelneset odwiedzimy arktyczną pustynię Nordaustlandet, leżącą obok sięgającej morza, trzeciej co do wielkości na świecie lodowej czapy. Przespacerujemy się pięknym skalistym wybrzeżem, wyżłobionym falami przez tysiące lat. Po drodze mamy szanse spotkać morsy.

 

Dzień 18

Nieopodal wejścia do Liefdefjorden (Fiordu Miłości) wybierzemy się na spacer wybrzeżem tundrowej wyspy Andøya. Gniazdują tu liczne somaterie i gęsi krótkodziobe oraz mniej licznie występujące turkany. Żeglując w głąb fiordu przepłyniemy obok imponującego lodowca Monaco. Wody pod czołem lodowca są ulubionym miejscem żeru dla tysięcy mew trójpalczastych. Czasami można tu zobaczyć niedźwiedzie polarne.

 

Dzień 19

Wzdłuż zachodniego wybrzeża kierujemy się na południe, aby o poranku dopłynąć do Krossfjorden, gdzie pontonami wybierzemy się na wycieczkę wzdłuż Lodowca 14-go Lipca. Na zielonych stokach w pobliżu lodowca rozkwita kolorowy kobierzec kwiatów, a na pobliskich klifach widać gniazdujące tam mewy trójpalczaste i nurzyki polarne. Mamy również spore szanse zobaczyć lisa polarnego obserwującego podstawę klifu i liczącego na posiłek w postaci pisklaka wypadniętego z gniazda. Bywają tu też foki wąsate pływające po okolicy. Po południu popłyniemy do Ny-Ålesund, najbardziej na północ wysuniętej osady. Dawna wioska górnicza obsługiwana przez najdalej na północ dojeżdżającą kolej to obecnie to centrum badawcze Ny Ålesund. Niedaleko wioski znajduje się żerowisko bernikli białolicych, gęsi krótkodziobych i rybitw popielatych. Osoby interesujące się historią będą chciały zobaczyć maszt użyty przez Amundsena i Nobile'go w 1926 w sterowcu Norge a w 1928 w sterowcu Italia przed ich lotami na Biegun Północny.

 

Dzień 20

Powrót do Longyearbyen, wyokrętowanie, dojazd na lotnisko, lot do Oslo i dalej do domu.

 

UWAGA

Opierając się na doświadczeniach organizatorów wypraw w latach 1992-2009, szanse wykonania pełnego planu opłynięcia Spitsbergenu i zwiedzenia FJL to około 55% w drugiej połowie lipca i 90% w pierwszej połowie sierpnia. W razie gdyby opłynięcie Spitsbergenu było niemożliwe skoncentrujemy się na programie południowo wschodni Spitsbergen/FJL.

 

Fragmenty tekstu pochodzą ze strony www.franz-josef-land.info 



Wróć do opisu wyprawy